Starostwo Powiatowe w Kaliszu

JAN MAJEWSKI

Biogram złożony w ramach Powiatowego Konkursu Biograficznego pn. "Bohaterowie II wojny światowej z mojej okolicy". 

Autor: Celina Bartosik - kl. V Szkoła Podstawowa w Kamieniu.

BIOGRAM

Jan Majewski syn Feliksa i Stanisławy, urodzony 25 grudnia 1915 roku w Koźlątkowie gmina Kamień (w latach1919 do 1954 gmina znajdowała się w Kamieniu, na początku w województwie wielkopolskim od 1938-1939 w łódzkim.

Wychowywał się w małym gospodarstwie razem z rodzicami, uczęszczał do szkoły podstawowej w Kamieniu kończąc 3 klasy, następnie pomagał rodzicom w gospodarstwie po czasu powołania przed komisje wojskową.

Powołany do czynnej służby wojskowej do 69 pułku piechoty 9 kompani 3 batalionu Gniezno. W Połowie marca 1939 roku przeniesiony do Korpusu Ochrony Pogranicza Żytyń koło Równego. Podczas kampanii wrześniowej stoczył bitwę o Krościenko 1 – 3 września 1939. W samym miasteczku do obrony przygotowywało się 20 osobowa grupa KOP Żytyń, skierowana tu z granicy wschodniej od Żytynia. Dowodził nią kapral Jan Marszałek. Grupa ta zajęła miejsce za filarami betonowego mostu, na którym przeddzień ułożono zaporę z grubych beli drzewa. Inną zaporę zbudowano nieco wyżej, pod domem Kołodziejskich. Widząc Niemców zbliżających się od Szczawnicy i zjeżdżających na motorach od Trzech Koron, aby nie dostać się w okrążenie, "Żytyń" opuścił stanowisko na moście i cofnął się na nową pozycję do drewnianego mostku na "Starej Rzece". Po oddaniu strzałów do wozu niemieckiego, który nadjechał od Czorsztyna  i zatrzymał się na skrzyżowaniu ulic, oddział Marszałka ukrył się za kuźnią J. Plewy. Widząc jednak zbliżający się Niemców, uskoczył w bok. Część grupy skierowała się na Księży Las, zaś ośmiu żołnierzom z Marszałkiem, podeszła ku zabudowaniom Barnasiów na Padołach. Tu natknęli się na Niemców i Słowaków, którzy jeszcze przed nocą zajęli pozycje; wzięci do niewoli, sprowadzeni zostali na podwórze szkolne, a wieczorem wywiezieni do obozu jenieckiego.

W obozach przebywał do połowy października 1944, potem został wysłany do kopania okopów na granicy francuskiej. Na 1945 roku został wyswobodzony przez amerykanów, następnie zgłosił się do polskich sił zbrojnych, które tworzyły oddziały i wysyłały został do Włoch gdzie został wcielony do 2 Korpusu Polskich Sił Zbrojnych dowodzonych przez Generała Andersa.

Brał udział w bitwie o Bolonię. 20 Kwietnia oddział 2 korpusu sforsował rzeki Giane i Idice, a 21 kwietnia o 06. 05. o godzinie 6. 05 9 Batalion Strzelców Karpackich wkroczył jako pierwszy do Bolonii i zawiesił nad miastem Polską flagę. Po zakończeniu walk korpus przeszedł do odwodów 8 brytyjskiej armii.

We Włoszech był do 16 czerwca 1946 roku, później przewieziony do Anglii, następnie do Szkocji gdzie zgłosił gotowość powrotu do Ojczyzny. Na początku listopada 1946 trafił do Gdańska i następnie do domu rodzinnego w Koźlątkowie.

 

UZASADNIENIE

Jan Majewski przez całe życie wykazywał się wielką odwagą, patriotyzmem i oddaniem dla ojczyzny. W młodości walczył o nasz kraj biorąc udział w kampanii wrześniowej, następnie był w niewoli gdzie po wyzwoleniu mógł zostać w wolnej Francji i leczyć rany jednak mój bohater bo tak trzeba nazwać Pana Jana, postąpił inaczej i od razu zgłosił się do formowanego oddziału Wojska Polskiego. Przecież musiał się liczyć z faktem, że może zginąć na obcej ziemi.

Wielu Polaków walczyło na różnych frontach – w Armii Andersa, w Polskich Siłach Zbrojnych na Zachodzie, czy w partyzantce. Po zakończeniu wojny wydawałoby się, że wszyscy będą mogli wrócić do swojej ojczyzny i cieszyć się pokojem. Niestety, rzeczywistość okazała się zupełnie inna. Wielu żołnierzy bało się powrotu do Polski – i miało ku temu bardzo poważne powody.

Po wojnie Polska znalazła się w strefie wpływów Związku Radzieckiego. Władzę w kraju przejęli komuniści, którzy byli niechętni żołnierzom walczącym u boku aliantów zachodnich, takich jak Wielka Brytania czy Stany Zjednoczone. Wielu z nich spotkały represje: byli aresztowani, przesłuchiwani, więzieni, a nawet mordowani.

Jednym z najsłynniejszych przykładów takich represji jest sprawa rotmistrza Witolda Pileckiego – bohatera, który dobrowolnie trafił do Auschwitz, by organizować tam ruch oporu. Po wojnie został aresztowany przez komunistyczne władze, oskarżony o działalność szpiegowską i skazany na śmierć. Egzekucję wykonano w 1948 roku. Podobny los spotkał wielu innych bohaterów wojennych. Żołnierze bali się też, że ich rodziny będą prześladowane. Władze często stosowały szantaż – jeśli ktoś nie wrócił do Polski, mogło to oznaczać trudności dla jego bliskich: utratę pracy, inwigilację, aresztowania. W związku z tym niektórzy czuli się zmuszeni do powrotu – mimo ryzyka.

Podsumowując, Pan Jan mając świadomość do może go czekać w nowej ojczyźnie kolejny raz wykazał się odwagą i chęcią powrotu do ojczyzny i braniu udziału w odbudowie kraju zniszczonego wojną. Pan Jan doczekał się 4 dzieci, tworząc przykładną rodzinę, która równie dobrze mogła być założona w obym kraju, co często miało miejsce zmniejszając liczebność kraju. Przykre jest dla mnie, że tacy ludzie zamiast być szanowanymi obywatelami i otrzymywać wsparcie finansowe od państwa często żyli w prześladowaniach i ubóstwienie. Na koniec należy nadmienić, że przymusowa praca, obozy, wojna wyniszcza stan zdrowia fizycznie i psychicznie. Takie osoby już nigdy nie będą takie jak ich rówieśnicy bez takiego bagażu doświadczeń.

Autor: Celina Bartosik - kl. VI Szkoła Podstawowa w Kamieniu.